Spotkanie 316. 08.11.2013

Specjalistyczna Poradnia Terapeutyczna, ul. Borowska 101.
Obecni: Arek Ceglarski, Karol Dziamarski, Dominika Fikus, Radek Lewandowski, Dymitr Bondarenko i nowy kolega: Krystian Dworczak.
Zaczęliśmy spotkanie dyskusją podsumowującą poprzednie spotkanie.
Radek opowiedział o technice opanowania jąkania, która składa się z trzech elementów
- Analiza
Poznanie wzorca własnego jąkania. Przyjrzeć się swojemu jąkaniu i sporządzić listę reguł. Obserwujemy siebie – to co robimy przy jąkaniu. Mówimy → zauważamy wyraz na którym jąkamy → obserwujemy siebie w trakcie jąkania → powtarzamy ten wyraz bez jąkania stosując odpowiednią technikę. - Post-blok
Mówimy → jąkamy się → robimy pauzę 2-3 sekundy, analizujemy → po pauzie mówimy to słowo lepiej. - In-blok, pull-out
Przejmujemy kontrolę nad blokiem w czasie rzeczywistym.
Mówimy → zauważamy moment, że zająkniemy się → stosujemy wyćwiczoną wcześniej technikę (w trakcie mówienia nie dopuszczamy do zająknięcia tylko wyprowadzamy trudny wyraz osobiście wytrenowana techniką w czasie rzeczywistym).
Arek przybliżył nam, dla ogólnego rozwoju, zasady terapii Arutiunian
Wedle niego, sensem terapii Arutiunian jest wywołanie dużego, sztucznego poczucia luzu w trakcie mowy.
Wprowadzenie do terapii trwa, w zależności od osoby prowadzącej, od kilku dni do dwóch tygodni i polega głównie na nauce relaksu i nauce pracy z ręką wiodącą.
- Najpierw nie mówi się przez 2 dni, następnie uczy się wymowy samogłosek „a”, „o”, „e”, „u”, „i”, „y” bardzo wolno, z minimalnym napięciem i poczuciem luzu (spokoju).
- Następnie powoli dodawane są spółgłoski (nadal tempo mowy jest wolne).
- Potem dodajemy ruch dużym palcem, przeważnie prawej ręki, po swoim udzie. Sens – przy ruchu kciukiem odczuwamy duży luz.
- W kolejnym etapie terapeuta wprowadza ćwiczenia na ulice (zadawanie pytań itp.).
- Z biegiem czasu terapeuta pozwala zwiększyć tempo mowy.
W trakcie przedstawienia przez Arka sensu terapii Arutiunian dołączył do nas Krystian.
Podsumowując spotkanie, każdy wypowiedział się na temat terapii Arutiunian – jak i czy widziałbym jej zastosowanie u siebie.
Również był poruszony temat wyjazdu integracyjnego, połączonego z autoterapią – generalnie poztywny oddźwięk – wyjazd mógłby sie odbyć np. na wiosnę.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.